Od początku sezonu grzewczego strażacy powiatu chodzieskiego już 12 razy gasili pożary sadzy w kominie. W samym styczniu 2020 roku było już ich aż 5! Pożar sadzy w kominie może spowodować pęknięcie komina i przeniesienie się ognia do wnętrza pomieszczenia. Wylatujące w czasie takiego pożaru iskry i płaty palącej się sadzy mogą być przyczyną pożaru sąsiednich budynków i materiałów palnych znajdujących się w pobliżu.
Jak dochodzi do pożaru sadzy?
Zapalenie się sadzy w kominie jest to zapalenie się cząstek nagromadzonych wewnątrz przewodów kominowych (spalinowych), które zbierały się w czasie pracy urządzeń ogrzewczych, a nie były wyczyszczone przez kominiarzy.
Po pierwsze – w piecach nie należy palić mokrym drewnem. Powoduje ono osadzanie się dużych ilości sadzy w przewodzie kominowym. Paląc dwa tygodnie świeżym, mokrym drzewem lub kiepskiej jakości węglem można stworzyć warunki do powstania takiego pożaru.
Po drugie – należy pamiętać o regularnym czyszczeniu komina. Przypominamy, że to na właścicielu budynku ciąży obowiązek wzywania firmy kominiarskiej. W przypadku pieców na paliwa stałe przewody kominowe powinny być czyszczone cztery razy w roku. Raz w roku uprawniony kominiarz musi wydać opinię dopuszczającą instalację kominową do użytku.
NIGDY nie gasić samodzielnie paleniska wodą !
UWAGA! W żadnym wypadku nie należy gasić paleniska wodą ani wlewać jej do przewodu kominowego. Z jednego litra wody powstaje ok. 1700 litrów pary, która powoduje wzrost ciśnienia, co w konsekwencji może spowodować rozerwanie komina (wybuch).
Co zrobić jak już powstanie taki pożar?
Pierwszą ważną rzeczą jest wezwanie straży pożarnej na numer alarmowy: 998 lub 112, podając szczegółowo co się dzieje. Należy zamknąć dopływ powietrza do pieca czy kominka od dołu i od góry (z braku powietrza ogień z czasem wygaśnie). Przez czas oczekiwania na służby ratownicze powinno się dozorować całą długość przewodu kominowego od strony pomieszczeń. Udostępnić pomieszczenia, a po przybyciu na miejsce strażaków – udzielić im niezbędnych informacji.
Wylatujące w czasie takiego pożaru iskry i płaty palącej się sadzy mogą spowodować pożar przylegających do niego części budynku oraz połaci dachu. Pożar sadzy w kominach jest bardzo niebezpieczny, może wytworzyć temperaturę nawet do 1200 °C.
Ugaszone i co dalej?
Należy pamiętać, że każdy pożar sadzy niszczy komin. Powstająca wtedy wysoka temperatura powoduje wykruszanie spoin między cegłami i w konsekwencji rozszczelnienia przewodu kominowego. To z kolei może powodować przedostawanie się dymu i trujących gazów (w tym groźny, niewyczuwalny tlenek węgla – czad) do pomieszczeń mieszkalnych zagrażający ludzkiemu zdrowiu i życiu. Dlatego po pożarze sadzy w kominie należy natychmiast wezwać kominiarza, który oceni stan techniczny oraz wyczyści przewody kominowe.
Pamiętajmy o prewencji:
Przewody wentylacyjne należy czyścić, co najmniej raz w roku, spalinowe co najmniej dwa razy w roku, a dymowe, odprowadzające spaliny na przykład z pieca kaflowego lub kominka – cztery razy w roku! Czyszczenie przewodów powinna wykonywać osoba posiadająca kwalifikacje kominiarskie. Czynności konserwacyjne i przeglądy powinny być potwierdzone protokołem – W razie pożaru będziemy posiadać dokument dla ubezpieczyciela, że odpowiednio dbaliśmy o stan komina. Z kolei urządzenia powinny posiadać certyfikaty bezpieczeństwa i instrukcje użytkowania.
Aby zapobiec tego typu zdarzeniom należy pamiętać o dwóch podstawowych zasadach: wolno spalać w piecach wyłącznie te materiały, do których palenisko jest przystosowane oraz należy systematycznie oczyszczać przewody dymowe i spalinowe.
Opracowano wykorzystując informację z https://remiza.com.pl/pozar-sadzy-wazne-informacje/ mł. kpt. Artur Binkowski
Zdjęcia: asp. sztab. Paweł Felski